Czy wybór dysku twardego w laptopie ma znaczenie?

Od laptopa oczekujemy przede wszystkim bezawaryjnego, szybkiego działania, a także odporności na różnego rodzaju czynniki zewnętrzne. Okaże się to jednak niemożliwe, jeżeli zdecydujemy się na słabej jakości dysk twardy. Na jakie rozwiązania warto więc zwrócić uwagę?

Przede wszystkim należy wyjaśnić, jakie mamy możliwości. Obecnie laptopy sprzedawane są z trzema różnymi dyskami – są to urządzenia talerzowe (HDD), półprzewodnikowe (SSD) oraz hybrydowe (SSHD).

Dyski HDD

Modele tradycyjne, używane w komputerach i laptopach już od wielu lat. Ich konstrukcja składa się miedzy innymi z wirującego talerza oraz głowicy elektromagnetycznej, która odpowiada za odczyt i zapis wszelkich danych.

Każdy dysk talerzowy jest opisany za pomocą parametrów, które mają wpływ na jego jakość i sposób działania. Spośród nich wymienić należy przede wszystkim prędkość obrotową, która odzwierciedla szybko dysku, interfejs oraz pojemność. Chcąc zapewnić sobie komfortową pracę, powinniśmy decydować się na laptopy wyposażone w dyski z interfejsem SATA III, o prędkości obrotowej 7200 obr./min. oraz o pojemności co najmniej 1 TB. Taka konfiguracja sprawdzi się przede wszystkim w urządzeniach biznesowych.

Dyski SSD

W tym przypadku mamy do czynienia z urządzeniami, których budowa nie składa się z żadnych ruchomych części. Zamiast talerza i głowicy, znajduje się w niej pamięć flash, na której zapisywane są wszystkie dane.

Podobnie jak w przypadku modeli HDD, także tu powinniśmy zwrócić uwagę na interfejs dysku oraz jego pojemność. Niezwykle istotnymi parametrami są także szybkość zapisu oraz odczytu danych, które podawane są w megabajtach na sekundę. Dyski SSD znajdziemy przede wszystkim w laptopach biznesowych typu Lenovo ThinkPad T540p.

Montowane są także w maszynach gamingowych – niektóre z nich zawierają jednak więcej niż jeden dysk. W niektórych konfiguracjach znaleźć możemy bowiem zarówno dysk HDD, jak i SSD. Przykładem takiego laptopa jest chociażby Dream Machines X1080.

Dyski SSHD

Jak nietrudno się domyślić, hybrydy łączą rozwiązania zawarte w obu wyżej przedstawionych dyskach. Z jednej strony zawierają one ruchome talerze, z drugiej zaś pamięć flash. Podkreślić należy jednak to, że pojemność części talerzowej jest o wiele większa niż tej opartej na technologii flash. Co więcej, o zapełnieniu tych kilku gigabajtów najczęściej nie decydujemy my, a system. Zazwyczaj kopiowane są tam pliki wykorzystywane najczęściej.

Który dysk lepszy?

Oczywiście każde z przedstawionych wyżej rozwiązań ma swoje wady i zalety. Okażą się one również odpowiednie w konkretnych przypadkach.

Dyski HDD charakteryzują się przede wszystkim niską ceną. Już za 200 złotych zakupić możemy bowiem model o pojemności 1 TB, co powinno okazać się w zupełności wystarczające zarówno w ramach użytku codziennego, jak i w pracy. Na tym jednak zalety dysków talerzowych się kończą. Z racji nieco już przestarzałej technologii, szybkość ich działania często okazuje się niewystarczająca. Jest to zauważalne zwłaszcza podczas kopiowania dużych plików. Proces ten trwa bardzo długo, na co nie zawsze możemy sobie pozwolić. Co więcej, wymienione wcześniej ruchome części konstrukcji dysku są narażone na rozmaite awarie, na przykład przez uderzenie. Wszystko to sprawia, że nie nadają się one do pracy o mobilnym charakterze.

Pod tym względem dyski SSD są dużo lepsze. Nie zawierają one ruchomych części, dlatego niestraszne im uderzenia, czy większe wibracje podczas pracy. Podkreślić należy również fakt, że tego typu dyski gwarantują o wiele szybsze działanie (nawet kilkunastokrotnie), co widoczne jest nie tylko podczas kopiowania plików, ale również w ramach działania systemu. Ich wadą jest jednak dość wysoka cena, dlatego laptopy podobne do Lenovo ThinkPad T540p okażą się dobrym rozwiązaniem przede wszystkim dla graczy i klientów biznesowych.

Dyski hybrydowe zdają się łączyć obie technologie, jednak, jak to zostało już wspomniane, ich pamięć ich pamięć wyróżnia się zazwyczaj bardzo małą pojemnością, dlatego skok jakościowy okaże się wyłącznie połowiczny.

Materiał partnera zewnętrznego

Zobacz również
Komentarze (0)
Zostaw komentarz