Obligacje – czym są i czy warto w nie inwestować?

Laik gubi się w morzu wszystkich, specjalistycznych terminów, związanych z bankowością – nic dziwnego zatem, że wiele osób chciałoby inwestować w papiery wartościowe, obligacje czy akcje, albo zakładać przynoszące zyski lokaty, ale nie wie jak to zrobić, by nie stracić, a jedynie zyskać. W ten sposób tracą szansę na spory zarobek – z niewiedzy.

Dlatego też warto się dokształcać, poszerzać horyzonty i czasem decydować się na ryzyko – może to bowiem przynieść coś dobrego! Artykuł jest dla tych, którzy pragną wreszcie dowiedzieć się czym są obligacje i czy warte są kupienia, jak również dla tych, którzy znają się na bankowości, ale zastanawiają się jeszcze nad decyzją kupna obligacji. Czy to rzecz warta zachodu?Obligacje – wyjaśnienie terminu Obligacje są papierami wartościowymi, emitowanymi w serii, których emisja polega na tym, że emitent zobowiązuje się być dłużnikiem obligatariusza, zobowiązując się w przyszłości do wypełnienia określonego świadczenia względem niego. Zapewne to wyjaśnienie jeszcze nie wszystkim wszystko ukazało, zatem najlepiej będzie opisać sens istnienia obligacji na przykładzie.

Jeśli ktoś kupuje akcje czyjejś firmy, staje się wówczas jednym z zarządców – współwłaścicieli. Jedynie od procentowej ilości posiadanych akcji zależy, jak duży wpływ będzie miał na firmę i podejmowane przez nią decyzje. W przypadku obligacji sprawa zaś wygląda zupełnie inaczej – kupujący obligacje nie jest wcale współwłaścicielem firmy, a jedynie osobą, która jak gdyby pożycza właścicielom pieniądze na określony czas i określony cel. Po upływie tego czasu właściciel firmy zobowiązany jest nie tylko oddać tej osobie pieniądze, lecz również uiścić odpowiedni procent – będący dla pożyczającego zyskiem.

Obligacje – czy warte inwestowania? Z akcjami jest tak, że od razu widzisz wymierne korzyści w postaci wpływu na decyzje firmy – ale tylko wówczas, jeśli masz pakiet większościowy. Inaczej wciąż żyjesz w nerwach, ponieważ wartość akcji ulega wahaniom z uwagi na wiele różnych czynników – może wiec wzrastać, ale może również spadać.

Z obligacjami jest nieco inaczej – to od wynegocjowanego wcześniej procentu zysku zależy, ile zarobisz. Chociaż inwestycja w obligacje również jest pod pewnymi względami ryzykowna – już wyjaśniam dlaczego. Na początek warto sobie uświadomić, że posiadanie obligacji przewidzianych na spłatę na przykład za 5 lat nie oznacza wcale, że nie możemy się ich wcześniej pozbyć. Wręcz przeciwnie – obrót obligacjami jest jak najbardziej możliwy i często przez wiele osób realizowany. Po prostu możemy swoje obligacje komuś odsprzedać. Obligacje sprzedajemy na rynku wtórnym – chyba że są imienne.

Częściej jednak zdarzają się obligacje wystawiane na okaziciela. Pod względem ryzyka samej inwestycji warto sobie uświadomić, że niektóre są mniej, a inne bardziej niebezpieczne. Możemy bowiem zdecydować się na przykład na zakup obligacji Skarbu Państwa, ale mogą nas również kusić obligacje korporacyjne. Te pierwsze są o tyle pewne, że rzadko się zdarza, by państwo zbankrutowało – choć, oczywiście, bywały takie przypadki, a jeden przykład mogliśmy śledzić całkiem niedawno. Obligacje korporacyjne są ważne o tyle, o ile firma nie zbankrutuje – a tu już ryzyko jest większe, choć oczywiście inwestycja w solidną firmę, która długo działa na rynku pozwala zmniejszyć ryzyko plajty do minimum. Co jednak istotne, bardziej ryzykowne zobowiązania zawsze przynoszą nam większe zyski – a zatem inwestycja w firmy pozwala nam z czasem sięgnąć po większy zysk z uwagi na większą wartość procentową dodatku.

Zobacz również
Komentarze (0)
Zostaw komentarz