Abonament, karta, czy mix? Co wybrać?

Operatorzy telefonii komórkowych zewsząd kuszą nas swoimi ofertami. Jedni obiecują niemal niemożliwą do wykorzystania ilość darmowych minut, drudzy potężne pakiety internetowe, a jeszcze inni tanie rozmowy międzynarodowe. Obecnie opcji jest tak wiele, że ciężko nadążyć za zmieniającymi się trendami, a niewielkie promocje najzwyczajniej w świecie przeoczamy. Na dodatek wszystko multiplikuje się poprzez różne sposoby rozliczeń z usługodawcą. Obecnie do wyboru mamy już nie tylko abonament i kartę, ale też usługę pośrednią. Dziś na przykładzie oferty Orange robimy krótkie porównanie abonamentów i sprawdzamy która opcja jest najkorzystniejsza.

Stara, dobra karta

Któż z nas nie zaczynał swojej przygody z telefonem komórkowym od oferty na kartę? Dla większości z nas były to zapewne jeszcze czasy urządzeń wielkości małej cegły z antenką, a już na pewno czarno-białych wyświetlaczy, na których największą atrakcją była gra w popularnego węża.

Oferta na kartę jest w Polsce obecna już od około 20 lat. W tym czasie niewiele się zmieniło w zasadach jej działania – kupujemy starter (zwykle o niewielkiej wartości środków do wykorzystania na początek), aktywujemy go i… dzwonimy. Środki na koncie  możemy wykorzystać na dowolny cel, a kiedy ich zabraknie, doładowujemy je określoną wartością. W zależności od wysokości doładowania, mamy określoną ilość czasu na ich wykorzystanie – potem przepadają (chyba, że zdążymy znów doładować kartę w ciągu kilku dni).

Ostatnio zaszły jednak w tym obszarze pewne zmiany. Teraz każdy użytkownik telefonu na kartę musi ją zarejestrować , to znaczy przyporządkować u operatora do swoich danych. Nie zmniejszyło to jednak znacząco popularności tej usługi. I trudno się temu dziwić – dzięki niej bowiem jesteśmy bardziej niezależni i możemy kontrolować swoje wydatki – płacimy tylko tyle, ile sami sobie z góry założymy. A doładowania wcale nie musimy tak szybko zużyć, ponieważ obecnie Orange posiada dwa ciekawe pakiety na kartę: Orange YES (SMSy i rozmowy w sieci za darmo, konto ważne przez rok i dodatkowe pakiety internetowe) oraz Orange Free (nawet 100GB Internetu za darmo pod doładowaniu).

A może abonament?

Nie każdemu jednak odpowiada oferta na kartę. Ci, którzy korzystają z usług telefonii komórkowej często, długo i w zróżnicowany sposób, wolą mieć dostęp do sieci cały czas i nie martwić się kolejnymi doładowaniami. Taką wygodę zapewnia nam abonament, który posiada tę istotną zaletę, że możemy w nim zwykle liczyć na spore oszczędności – zwłaszcza, jeśli aktywujemy więcej usług lub przypiszemy do płatności więcej niż jeden numer. Zwykle w celu znalezienia najlepszej oferty przeszukujemy sieć lub odwiedzamy salony stacjonarne w celu porównania abonamentów, co jest zrozumiałe w dobie szczególnie zaciekłej walki o klienta.

Jak to wygląda w Orange? Obecnie dostępnych jest kilka pakietów dla jednego numeru oraz atrakcyjne pakiety łączone. Operator zadbał o to, by w ofercie znalazły się opcje na każdą kieszeń – możemy wybierać spośród abonamentów w cenie od 29,99 zł do 79,99 zł miesięcznie. W ich ramach skorzystamy ze sporego pakietu darmowych minut i SMSów oraz dostępu do Internetu (nawet 20 GB) w sieci, która obejmuje praktycznie każdy zakątek Polski. Szczególnie interesujące wydają się być pakiety zbiorowe, w ramach których nawet 4 karty SIM mogą korzystać z puli 15 lub 20 GB Internetu miesięcznie.

zMIXuj sobie ofertę!

Jeszcze niedawno wieszczono upadek oferty Mix, będącej połączeniem abonamentu i telefonu na kartę. Okazało się jednak, że wielu klientów Orange w wyniku porównania abonamentów wciąż pozostaje wiernych takiej a nie innej formie rozliczania się z operatorem. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że łączy ona w sobie wszystko, co najlepsze z dwóch opisanych wyżej propozycji. Możliwość skorzystania ze stałej, nieprzekraczalnej kwoty na dowolny cel daje nam pewną stabilizację wydatków (i możliwość ich bieżącego kontrolowania), a opcja dodatkowego doładowania pozwala nam zachować elastyczność w nagłych sytuacjach. Tym bardziej, że wciąż funkcjonuje tzw. SMS SOS, który uratuje nas nawet w przypadku braku możliwości doładowania konta.

Podsumowując, porównywanie abonamentów w Orange daje nam mniej więcej obraz tego, jak obecnie kształtują się trendy w telefonii komórkowej. Nie ulega wątpliwości, że coraz więcej osób decyduje się na wygodne i coraz tańsze abonamenty z pakietami darmowych minut, SMSów i Internetu. Sporo ludzi jednak (zwłaszcza tych, którzy korzystają z telefonu wyłącznie do okazjonalnych rozmów) woli dozować sobie wydatki metodą pre-paid i dzięki ofercie na kartę mieć konto pod stałą kontrolą. Opcja pośrednią jest mix, który polecamy osobom nieprzekonanym jeszcze do pełnego abonamentu, ale pragnącym sprawdzić jak będą wyglądały ich potrzeby komunikacyjne i wydatki w pakiecie do niego zbliżonym.

Zobacz również
Komentarze (0)
Zostaw komentarz